Jeśli chodzi o samą maść. Jak pisze producent "Zawiera wyłącznie składniki naturalnego pochodzenia, dlatego jest bezpieczny i skuteczny. Nie podrażnia skóry i nie wywołuje żadnych skutków ubocznych. W jego składzie nie ma związków chemicznych, barwników i ulepszaczy, są za to ekstrakty z roślin o właściwościach oczyszczających i łagodzących."
Serum to jest bardzo wydajne wystarczy niewielka ilość, aby nałożyć na całą twarz. Ja osobiście używałam go również na dekolt i plecy. Początkowo używałam tego produktu dwa razy dziennie tak jak zaleca producent po około dwóch tygodniach używam tylko raz dziennie. Idealnie nadaje się pod makijaż. Serum jest lekkie i po nałożeniu praktycznie niewyczuwalne, szybko się wchłania. Jeśli chodzi o zapach to jest bardzo przyjemny, ziołowy i co jest plusem po nałożeniu na twarz kompletnie niewyczuwalny.
A teraz najciekawsza część czyli działanie.
Efekty są widoczne już po kilku dniach stosowania. Pierwsze co znika to zaczerwienienia. Odkąd zaczęłam stosować to serum nie martwię się o wygląd swojej twarzy. Niedoskonałości i zaczerwienienia były moją codziennością. Dziennie używałam kilku kosmetyków które pomogły by mi zamaskować niechcianych "gości na mojej twarzy". A teraz? Po trzech tygodniach wychodzę z domu z czystą twarzą, zero korektora, podkładu, pudru. Nie mam czego ukrywać. Jestem na prawdę zadowolona z działania tego produktu. To co obiecuje producent jest najszczerszą prawdą. Osobiście polecam ten produkt.
Podsumowując:
Świetny kosmetyk, o bardzo ale to bardzo dobrym działaniu. Wydajny, przyjemny w użyciu i przede wszystkim skuteczny.
Jeśli nie ufasz temu co pisze producent, zaufaj mi i innym którzy testowali ten kosmetyk, bo na prawdę warto.
Osobiści polecam i mogę się podpisać pod skutecznością i wspaniałością tego produktu.
Po więcej o samym produkcie, inne opinie i zakup zapraszam ba stronę producenta: https://poznajsevolium.pl
Zapraszam na mojego instagrama: Suzieee_xx
oraz instagrama z recenzjami: Suzieee_xxlife
mam to sevolium od jakiegoś półtora roku i w sumie? wracam do niego co chwile z podkulonym ogonem gdy nagle cos mi strzeli do głowy by spróbować coś innego xD na razie ten żel wygrywa wszelkie boje z innymi kosmetykami tego typu.
OdpowiedzUsuńPytanie: Ma sie po tym kremie zaczerwieniona skóre? Moze glupie pytanie, ale mam dosc specyficzne doswiadczenia kremami na tradzik, ze niby mialy byc delikatne ale dzialajace a pozniej okazywalo sie, ze mialy np. aloes który czesto uczula.
OdpowiedzUsuńz tego co widze w skladzie to.... na usuwanie zaczerwienien jest lukrecja i ekstrakty z lisci oraz kory. u mnie te czerwone plamy przy krostach sie zmniejszaly ale to jednak wymaga czasu bo te sevolium to nie jakieś chemiczne poprawianie cery a jej leczenie.
Usuńwiesz moze gdzie mozna kupic ten krem ewentualnie probki?
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to sevolium nie ma opcji zamówienia próbek, ale w sumie czy to by zrobiło jakąś większą zmianę? Trzeba się trochę posmarować by zobaczyć efekty.
Usuńto moze sie pochwale bo dano nie pisalam ale w koncu go kupilam na poczatku listopada i jestem bardzo zadowola z efektow. krost jest mniej ale co ciekawe tez te przebarwienia po krostach sie zmniejszyly czyt. rozjasnily sie po smarowaniu sie sevolium.
Usuń